" "Dobry stan zdrowia jest lepszy niż największe bogactwo"
Fundacja Zdrowie i Opieka
Jak dbać o włosy latem!
Nasze włosy w lecie są wystawiane na ciężkie próby. Dzieje się tak za sprawą promieni UV, słonej i chlorowanej wody a także piasku. Z tego powodu osoby, które często korzystają z tych uroków lata powinny szczególnie dbać o swoje włosy. Zdrowe włosy mają swoją naturalną ochronę przed czynnikami zewnętrznym w postaci szczelnej otoczki. Ta ochrona nie wystarczy jednak w momencie gdy całe dnie będziemy spędzać na plaży. Promienie UV oraz woda chlorowana i morska sprawiają, że naturalna ochrona włosa zostaje uszkodzona. Jeżeli w okresie letnim zauważymy, że nasze włosy wyraźnie rozjaśniały oznacza to, że zostało uszkodzone połączenia między atomami siarki i węgla. Nasze włosy staną się również łamliwe i mniej elastyczne. Dlatego też powinniśmy w tym okresie używać kosmetyków nawilżających i ochronnych.
Jeżeli wybieramy się na urlop, lub zamierzamy spędzić dłuższy czas na słońcu, powinniśmy założyć jakiekolwiek nakrycie głowy, żeby odizolować nasze włosy od promieni UV. Oprócz nakrycia głowy pamiętajmy aby codziennie przed wyjściem z domu zastosować specjalne kosmetyki do pielęgnacji włosów latem. My polecamy specyfiki w sprayu, tzw. mgiełki. Taki preparat sprawi, że nasze włosy nie będą tłuste. Żeby ochrona była skuteczna spryskajmy nasze włosy kosmetykiem około 30 minut przed wyjściem. Pamiętajmy, że czynność tą należy powtarzać co kilka godzin a także po każdej kąpieli.
Jeżeli nie mamy przy sobie odpowiedniego specyfiku, specjaliści radzą, że równie skuteczna może być oliwka dla dzieci nałożona na włosy. Należy jednak pamiętać, że po jej zaaplikowaniu nasze włosy będą wyglądały jakby były mokre.
Nasze rady kierujemy do wszystkich osób przebywających na słońcu, jednak szczególną uwagę kierujemy do tych osób, które mają długie włosy. To właśnie ich końce najbardziej narażone są na przesuszenie. Każdy z nas chce wyglądać jak najlepiej, dlatego musimy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji i ochronie naszych włosów.
Jeżeli nasz grill przygasa absolutnie nie dodawajmy żadnej podpałki. Ich opary są trujące i od razu przedostaną się do naszych potraw.
oprac. Wojciech Jakubek